Kiedy w domu pojawia się dziecko, będziemy musieli dostosować od niego wiele części mieszkania. Zaczynając od zabezpieczenia rogów w stołach, po barierki umożliwiające maluchowi wyjście na schody – wiele elementów będzie musiało zostać dostosowanych do tego, że od tego momentu w domu znajduje się małe dziecko. Bardzo ważny jest też taras. Co możemy zrobić, żeby stał się on przyjaźniejszy maluchowi?
Bezpieczna podłoga
Nie da się ukryć, że najbezpieczniejsze będą tutaj tarasy drewniane, które pozwolą dziecku na swobodne upadki. Jedynym, co może się stać, to to, że dziecko skończy z siniakiem. Zupełnie inaczej by było jakby na naszym balkonie pojawił się beton lub płytki ceramiczne. Drewno bardzo dobrze amortyzuje upadki, a więc będzie najbezpieczniejszą opcją. Oczywiście dobrym pomysłem będzie też położenie jakiegoś dywanu, przynajmniej w miejscu, w którym dziecko się bawi najwięcej. Niestety będziemy musieli pamiętać o tym, żeby taki dywan zabierać do środka za każdym razem, kiedy nie przebywamy na zewnątrz. Niespodziewany deszcz może go zniszczyć!
Meble przyjazne dzieciom
Najważniejsze jest to, żeby na tarasie nie pojawiały się żadne niebezpieczne rogi, o które maluch może zrobić sobie krzywdę. Najlepiej będzie po prostu kupować meble, które nie mają ostrych rogów, ale jeśli nam się nie udało, możemy założyć na nie specjalne zabezpieczenia, które sprawią, że jeśli dziecko się o nie uderzy, nic mu się nie stanie. Co więcej, ważne jest też to, żeby na tarasie znalazło się dużo poduszek. W dodatku, jeśli mamy na nim grilla, będziemy musieli chować go w momencie, kiedy na zewnątrz bawi się dziecko. Grill może być naprawdę niebezpieczny niezależnie od tego, czy akurat pali się w nim ogień czy nie. Bardzo często przechowujemy w jego okolicy niebezpiecznie substancje, które mogą zaszkodzić naszemu maluchowi. W dodatku ma on wiele ostrych elementów, które dziecko będzie chciało chwytać i przez które będzie mogło zrobić sobie prawdziwą krzywdę, przez którą będziemy jechać z nim do szpitala.
Najnowsze komentarze